Czarci krąg to xenofuturystyczny projekt Eternal Engine przygotowany specjalnie dla KAF Project Space.

Martix Navrot i Jagoda Wójtowicz  we współpracy z Karoliną Grygier i Elizą Chojnacką, wykorzystują przestrzeń dawnego schronu do stworzenia spekulatywnej wizji spotkania konsekwencji technologicznej akceleracji z lokalnymi wierzeniami ludowymi.

Czarci krąg wywodzi się z legend, które powstawały wokół charakterystycznego zjawiska – grzybów rozrastających się w kształt koła. Wierzono, że w tych miejscach, na które można było trafić w ciemnym lesie, racjonalizujące działanie człowieka i kształtowanie przestrzeni nie miało władzy. Nieostrożny przechodzień, który znalazł się tam przez przypadek, poddawany był “magicznej” sile, co mogło mieć zgubne konsekwencje.

W projekcie Eternal Engine magiczne i “halucynogenne” konotacje grzybowego kręgu są pretekstem do wyrwania się z logiki rynkowej. Wpadnięcie do czarciego kręgu jest początkiem “bad tripa”, ciągu wykraczających poza utarte schematy zestawień dwóch porządków – technologicznego i magicznego. Wątki z obu z nich łączą się i morfują ze sobą, pozostając w ciągłej superpozycji – byciu jednocześnie tu i tam.

Czarci Krąg jest miejscem, w którym technologiczna wizja przyszłości ukazuje możliwość nieustannego generowania alternatywnych światów, których społeczne i kulturowe parametry poukładane są inaczej niż w naszym. Projekt Eternal Engine wykorzystuje technikę worldbuildingu do stworzenia wizji o wykroczeniu poza ograniczające ramy dotychczasowych rozwiązań. Osoby artystyczne widzą tu potencjał w cyfrowej technologii. Duet nie daje jasnej odpowiedzi na pytanie, czy wizja ta jest utopijna, czy anty-utopijna. Jest to raczej poszukiwanie nowych możliwości i spojrzenie poza horyzont nadchodzącej przyszłości, z pewną dozą krytycyzmu.

Poszczególne elementy projektu zakorzenione są w ideach technologicznego i feministycznego futuryzmu, rozwijanych m.in. przez Karen Bard oraz proponowanych przez Marka Fishera próbach dokonania wyłomu w kapitalistycznych strukturach.

Częścią wystawy jest efemeryczna instalacja przygotowana przez Elizę Chojnacką – Dożynki Losu, które otwierają Czarci Krąg.

Pożywienie jest tym co los zasiał makiem. Malwa kwitnie podobno tam gdzie przepowiadnia biedy krąży nad domem. Ten wykwintny barwnik, zostaje zaparzony w nagrzanym soczystymi glonami oczku wodnym. Purpurowy napar z Malwy- pierwszy posiłek przygotowany dla mrówek. Kochane jadały owoce jarzębiny, siedząc przy ogromnym, ceglastym, obficie nakrytym stole. Gdy wszystkie szły hen daleko spać, dary znikały pod obecność licha. Tylko okruchy zostały na stole. Owady dziękują czartom pokarmem od młodego człowieka: ~Składamy drobne ofiary dla stworzeń Czarciego Kręgu jak i jego Gościx.  Pochwała naszych obfitych zbiorów każdego zeszłego i przyszłego  lata, by ukoić Wasze pragnienia przed bezkresną  podróżą , jak i podziękować za sprzyjanie naszemu losowi.